Pierwsze oznaki złotej polskiej jesieni były wyraźnie widoczne w pierwszą niedzielę października, gdy na torze FCA Poland w Bieruniu rozgrywano przedostatnią rundę tegorocznych Samochodowych Mistrzostw Tychów (SMT). Słoneczna pogoda kontrastowała z dość niskimi temperaturami, ale to nie odstraszyło kibiców, którzy tradycyjnie już kibicowali przy trasie swoim faworytom.
A ci jak zwykle urządzili publiczności fascynujące widowisko. Wiele emocji wzbudzały zwłaszcza przejazdy najmocniejszych samochodów z napędem na cztery koła, startujących w klasie Open 4WD – to właśnie przedstawiciele tej kategorii zanotowali trzy najlepsze czasy zawodów. Na czele tabeli znaleźli się Michał Słaby i Tomasz Kulig startujący rajdową skodą fabią R5. Blisko 37 s. za nimi finiszował Rafał Wlazłowski w toyotcie yaris GR, a podium uzupełnili Michał Kareusz i Szymon Góra w subaru imprezie.
Kolejne pozycje zajęli zawodnicy posiadający aktywną licencję sportową, startujący w klasie Pro. Najszybszy spośród nich był Piotr Wiercigroch, pilotowany przez Mateusza Martynka (peugeot 208 rally4). Kolejne miejsca w tej klasie zajęli Łukasz Kaplita i Adrian Romaszko (ford fiesta r200) oraz Piotr Strzoda i Michał Semeniuk w bmw 130i.
Paweł Walasek (peugeot 206) triumfował w klasie Open 2WD, wyprzedzając Arka Soldeckiego z Adamem Tomalakiem (honda civic) i Pawła Oślaka w bmw E46. Romual Stasik i Przemysław Tatarka byli najlepszą załogą w klasie 2 – na podium obok nich stanęli Marcin Stefanik i Benjamin Duljaj (honda civic) oraz Paweł Mirocha i Tomasz Krupa (honda civic). W klasie 3 najlepiej pojechali Dawid Grzebinoga i Tomasz Pastuszka (honda civic), którzy na mecie zameldowali się przed Tomaszem Salomonem i Remigiuszem Kusakiem (honda civic type-R) oraz Krzysztofem Macurą i Tobiaszem Morawcem (ford puma).
Marcin i Łukasz Dąbrowscy (bmw E46) byli najlepszą załogą wśród aut z napędem na tył (klasa RWD). Kamil Kolmasiak i Sandra Krzyk (bmw E46) ukończyli zawody na drugiej pozycji, wyprzedzając Grzegorza Kwietnia i i Jakuba Hasałę (bmw E46). Wśród samochodów francuskich (klasa PPC – peugeot i citroën) najszybciej trasę przejechali Daniel Turoń i Krzysztof Żloch (citroën saxo). Leszek Komenda i Grzegorz Gajda (citroën C2) dojechali do mety na drugiej pozycji, a Wiktor Murzyn i Grzegorz Ferenc (citroën C2) zajęli trzecie miejsce.
W klasie CENTO (fiat cinquecento i seicento) najszybsi byli Tomasz i Agnieszka Pitalowie (fiat seicento). Podium w tej klasie uzupełnili Piotr Noras i Paweł Noras (fiat seicento) oraz Mariusz Grudka i Marcin Grudka (fiat cinquecento). W klasie 1 triumfowali Mateusz i Joanna Siwkowie (honda civic). Damian Swoboda i Monika Bąkowska (rover 200) dojechali na drugiej pozycji, a Delfin Orłowski i Daniel Hachuła (nissan almera) zamknęli czołową trójkę. W klasie Peugeot 206 pojedynek toczyli Rafał Małyjurek pilotowany przez Roberta Małyjurka z Wojciechem Prządką i Rafałem Gałuszką – zwycięsko z tej walki wyszła pierwsza załoga.
W klasie Retro tak jak w poprzednich rundach triumfowali Mariusz Jaroszewicz i Marcin Adamowicz jadący hondą CRX. Daniel Opioła i Dominika Grabowska (fiat 126p) byli najszybszą załogą w klasie 126p.
Przed uczestnikami SMT jest jeszcze jedna, finałowa runda, która odbędzie się 16 listopada. Zakończeniem sezonu będzie tradycyjna Barbórka Tyska, którą odbędzie się w zmienionym terminie – aby uniknąć kolizji z Rajdem Barbórka rozgrywanym w Warszawie, tyska impreza została przeniesiona na 7 grudnia.
Organizatorem cyklu SMT jest Automobilklub Ziemi Tyskiej, który wraz z Fundacją Automobilistów jest też organizatorem Rajdu Śląska – rundy Rajdowego Pucharu Europy (FIA ERT) oraz Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski. Więcej informacji o SMT w 2025 r. i o kolejnych zawodach będzie można znaleźć na stronie www.azt.tychy.pl.